fbpx

Dlaczego wstyd to wspaniałe narzędzie?

Wstyd – to jest dopiero magiczne narzędzie!

Wyobraź sobie, że masz coś, co sprawia, że ludzie sami z siebie robią dokładnie to, co chcesz, i to z uśmiechem na twarzy, albo jeszcze walczą zaciekle z tymi, którzy się jeszcze nie wstydzą!

Wstyd jest idealny do utrzymywania porządku i harmonii.

Po co ludzie mieliby myśleć samodzielnie, skoro można im po prostu wpoić, czego mają się wstydzić?

Wstyd polityce? Bajka!

Jeden mały ruch, jedno zawstydzenie i bum! – masz całe rzesze ludzi, którzy boją się powiedzieć cokolwiek, co by mogło być “kontrowersyjne”. Genialne, prawda? Niech żyje demokracja, ale taka z filtrem: każdy ma prawo głosu, o ile mówi to, co wszyscy inni.

Wyobraź sobie, jak cudownie łatwo jest zarządzać całym społeczeństwem, kiedy każdy wstydzi się być innym. Jedna wielka rodzina, wszyscy w identycznych kapciach.

Wstyd w popkulturze?

Dzięki niemu ludzie wiedzą, co powinni kupić, jakie ciuchy nosić, jaką dietę stosować, jakiej muzyki słuchać, a nawet co myśleć. Nie krzyczysz z nami na koncercie modnego hasła ***** ***? Och, mój drogi, co Ty tu w ogóle robisz?!

Nagle, hokus-pokus, cała sala wesoło krzyczy modne młodzieżowe hasełko, bo przecież nic tak nie boli jak świadomość, że jesteś “out”, albo co gorsza “za” wrogim obozem!

Jakie to piękne i unifikujące – jak wspaniale, że możemy wszyscy zachowywać się jak klony!

Wstyd to prawdziwa oaza zdrowia psychicznego!

Wstyd sprawia, że każdy ma świetną motywację do ciągłego porównywania się z innymi i mierzenia się z idealnymi standardami, które nie istnieją.

Po co komu zdrowe poczucie własnej wartości, skoro możesz mieć stałe przypomnienie, że zawsze możesz być trochę lepszy, ładniejszy, bogatszy i nigdy tego nie osiągniesz? To przecież taki inspirujący sposób na całe życie!

Ale najlepsze jest to, jak wstyd idealnie nadaje się do zarządzania społecznym ekosystemem.

Ktoś zadał wstydliwe pytanie podczas wywiadu?

Wstyd to przecież świetne narzędzie do unikania dyskomfortu i trudnych pytań. Dlaczego mielibyśmy rozmawiać o czymś skomplikowanym, kiedy możemy po prostu zawstydzić tych, którzy próbują myśleć inaczej, albo w ogóle są na tyle bezczelni, że zadają nam takie pytania?

I voilà – problem rozwiązany, dyskusja zamknięta!

Wstyd to naprawdę fantastyczne narzędzie!

Daje nam porządek, kontrolę, pełną zgodność i eliminuje wszelkie ryzyko, że ktoś przypadkiem zacznie myśleć za siebie.

Kochajmy więc wstyd i niech prowadzi nas przez życie, jak latarnia morska na wzburzonym morzu ludzkich opinii, gdzie za pomocą wstydu, jak ręką odjął, nadchodzi wygodna flauta.