Jak oszczędzić pieniądze i kupić aparat?
Każdego fotografa (lub przyszłego fotografa) czeka ten dylemat – Jak oszczędzić pieniądze kupując aparat? Zakup nowego sprzętu to oczywiście poważna decyzja. Jest to oczywiście inwestycja na długie lata, więc niekiedy nie warto żałować 100 zł, by za parę tygodni żałować całego zakupu. Niekiedy jednak nie warto porywać się na zbyt kosztowny zakup, kiedy dookoła jest tyle atrakcyjnych możliwości.

Czytaj opinie i porównuj
Zanim cokolwiek kupisz – czytaj recenzje użytkowników i znajdź swój złoty środek w wyborze nowego aparatu. Moim zdaniem najlepszym do tego miejscem jest oczywiście Ceneo.pl – znajdziesz tam porównania różnego rodzaju sprzętu, który od razu okraszony jest wszelakimi recenzjami.
Dobrą opcją jest również obejrzenie kilku, albo nawet kilkunastu recenzji na YouTube. Na bank znajdziesz tam obszerne recenzje, które rozwieją Twoje wszelkie wątpliwości, a dodatkowo zdradzą kilka szczegółów, których w zwykłych, pisanych recenzjach ze świecą szukać.

Zanim kupisz – pożycz sprzęt
Zanim zaczniesz szukać sprzętu, sprawdź, czy możesz go najpierw pożyczyć np. od znajomego. Istnieje duża różnica między czytaniem o tym, jak fajny jest dany obiektyw, a faktycznym wypróbowaniem go, aby sprawdzić, czy to naprawdę odpowiedni sprzęt dla Ciebie.
Kiedyś długo pożądałem bardzo drogiego na ową sytuację obiektywu. W końcu udało mi się go pożyczyć od przyjaciela, będąc pewnym, że oszaleję, gdy zobaczę jego efekty. Po krótkiej sesji zdjęć byłem zawiedziony. Nie był on tak dobry niż to, co już miałem w swoim arsenale szkieł (pod pewnymi względami było nawet gorzej) i kosztowałoby mnie sporą sumę pieniędzy. Skończyło się na tym, że nie dokonałem zakupu i byłem bardzo szczęśliwy, że pożyczyłem go przed ostateczną decyzją!
Istnieje kilka firm, które umożliwiają wypożyczenie sprzętu. Cyfrowe.pl – to jeden z moich faworytów, dzięki któremu tak naprawdę poznałem uczucie trzymania dobrego aparatu w dłoniach.

Jak oszczędzić pieniądze kupując aparat? Kup używany!
Może to brzmieć dziwnie, gdyż dobrze wiem, jak większość osób patrzy na decyzje o kupieniu używanego sprzętu fotograficznego (w sumie to nie tylko fotograficznego). Nie ma w tym jednak nic strasznego! To trochę tak, jak z kupowaniem samochodu – warto zadbać o kilka podstawowych aspektów, które należy sprawdzić przed podjęciem decyzji:
- Wygląd zewnętrzny – jeśli kupujemy używany aparat, to zapewne będzie on posiadał kilka zarysowań lub przetarć. Szczególną uwagę należy zwracać na obudowy – czy nie są pęknięte. Obudowy aparatów są wykonywane z dość solidnych materiałów, których zadaniem jest ochrona delikatnych podzespołów w środku. Każde pęknięcie na obudowie, to znak, że sprzęt ma na swoim koncie dość poważny wypadek, który mógł spowodować liczne komplikacje wewnątrz.
- Historia serwisowa – Niezależnie od tego, czy kupujemy aparat analogowy, czy cyfrowy, warto zapytać, kiedy ostatnio był używany, ale przede wszystkim sprawdzić jego historię serwisową. Może ostatni raz w serwisie był 10 lat temu, a sprzedający zakłada, że aparat nadal działa bez problemu, a może nie był nigdy. To bardzo ważny aspekt!
- Ilość wykonanych zdjęć – Warto sprawdzić, ile klatek wykonał nasz aparat, czyli ile razy została wyzwolona migawka oraz w przypadku lustrzanki, podniesione i opuszczone lustro. Jest to szczególnie ważne przy aparatach cyfrowych. Lepiej nie kupować amatorskiego aparatu o przebiegu ~ 90 tysięcy zdjęć, bo dość szybko możemy być narażeni na wymianę migawki. Mając zdjęcie z informacją EXIF, która jest w nim zapisana, możemy skorzystać z programu jak np. www.camerashuttercount.com, który poda nam dokładną liczbę klatek, jaką wykonał aparat.

Szukaj promocji i wyprzedaży
Mnóstwo firm próbuje wygrać wyścig w zdobyciu konsumenta. Starają się to zrobić, poprzez przeróżne promocje i wyprzedaże. Sam trafiłem na okazję w postaci “Cash back” organizowanej przez Canon, dzięki czemu kupiłem Canon 80D i 2 obiektywy (50 mm oraz 24-105 mm) w naprawdę atrakcyjnej cenie. Obserwuj strony producentów sprzętu fotograficznego i zapisz się na ich newsletter, a dzięki temu będziesz na bieżąco z nowościami i korzystnymi ofertami. Oczywiście nie wszystko, co wysyłają, będzie dla Ciebie wartościowe, ale warto być z tym na bieżąco, gdyż niekiedy można trafić na promocje lub wyprzedaże „do wyczerpania zapasów”.

Konkursy i eventy
Z racji tego, że fotografia z dnia na dzień zyskuje na popularności, rośnie również liczba konkursów i interesujących eventów, w których warto brać udział. Po co? Konkursy to przede wszystkim szansa na pokazanie swoich prac (jeśli już robimy zdjęcia) odbiorcom, którzy znają się na temacie. Wypunktują ewentualne błędy, co będzie bardzo cenną lekcją na przyszłość. Do tego konkursy fotograficzne to okazja na złowienie kilku akcesoriów lub całego sprzętu fotograficznego. Oczywiście w zależności od konkursu. To samo tyczy się eventów. Nie dość, że zyskasz bezcenną wiedzę, to takie wydarzenia zazwyczaj okraszone są kilkoma okazjami, promocjami lub rabatami, z których warto skorzystać.

Jak oszczędzać pieniądze na nowy aparat?
Zasady tu opisane będą dotyczyć nie tylko oszczędzania pieniędzy na zakup nowego sprzętu, ale ogólnych wskazówek, które pozwolą Ci zaoszczędzić parę złotych na dowolne wydatki w życiu.
Idź na zakupy tylko z listą
Przygotuj listę niezbędnych rzeczy przed pójściem do sklepu. Odpuść zachcianki na parę dni. Przeżyjesz np. bez słodyczy, zaoszczędzisz parę złotych, a przy okazji poćwiczysz silną wolę.
Sprawdź abonamenty i ich ceny
Warto od czasu do czasu zweryfikować, czy pieniądze na koncie nie znikają na abonament, z którego na 100% rezygnowałeś już 3 miesiące temu. Może zapomniałeś o subskrypcji HBO, za którą co miesiąc firma pobiera abonament? Warto również zweryfikować, z czego na pewno korzystasz. Najdroższy pakiet Netflix jest Ci aż tak niezbędny do życia?
Nie mówię tu oczywiście o odmawianiu sobie wszelkiego rodzaju rozrywki i przyjemności w życiu, ale może jesteś w stanie podziękować niektórym firmom za ich usługi rozrywkowe, bo ich najzwyczajniej w świecie, już nie używasz lub jest to tak rzadko, że lepiej zrezygnować z nich ostatecznie.
Dobrym tego przykładem jest zawrotnie szybki internet, którego i tak w pełni nie wykorzystujesz i dałbyś radę pracować na dwukrotnie wolniejszym łączu, za trzykrotnie mniejszą kwotę abonamentu miesięcznie. Kontroluj wydatki! To zawsze dodatkowe pieniądze w kieszeni na koniec miesiąca.
Jak oszczędzić pieniądze, a jedzenie na mieście
Brzmi przepysznie, ale niestety jest kosztowne. Spróbuj ograniczyć ilość zamawianego jedzenia i wyskoków na lunch. Przygotuj sobie drugie śniadanie do pracy i zrób listę zakupów, dzięki którym samemu przygotujesz sobie posiłek w domu. Zobaczysz, że na koniec miesiąca zostanie Ci na koncie nawet parę set złotych więcej.
Sprzedaj nieużywane rzeczy
Dzięki tej radzie nie oszczędzisz podczas wydawania, ale na pewno zarobisz trochę pieniędzy, więc efekt jest ten sam. Przestań przywiązywać się do rzeczy, które jedynie kurzą się na dnie szafy. Istnieje cała paleta serwisów, dzięki którym sprzedasz niepotrzebne przedmioty. Skorzystaj na przykład z OLX lub Vinted.
Jak oszczędzić pieniądze? Dbaj o nawyki!
Mnóstwo pieniędzy marnujemy przez złe nawyki, z którymi można się łatwo pożegnać. Wystarczy pamiętać, aby gasić światło za każdym razem, gdy wychodzimy z pokoju, zakręcać kran podczas mycia zębów, czy częściej korzystać z prysznica, zamiast napuszczać pełną wannę. Metoda małych kroczków przynosi duże efekty.