Filmy reklamowe to niekiedy trudny orzech do zgryzienia!
Filmy reklamowe mogą być bardzo proste w produkcji, gdyż proces ich realizacji nie jest zbytnio skomplikowany, oraz takie, których nagranie wymaga kilku tygodni pracy. Dzisiaj opiszę reklamę wideo, którą miałem okazję tworzyć przez około 5 miesięcy.

1. Zapytaj klienta co i jak?
Film reklamowy, który realizujesz, ma się podobać przede wszystkim klientowi. To on prawdopodobnie ma już przedyskutowany cel jego realizacji z całym działem marketingu. Nie generuj mu dodatkowych kosztów, bo nakręcisz nie to, co trzeba, jak i nie sprawiaj sobie dodatkowych nerwów w walce o opłacenie faktury, gdyż nie o to chodziło klientowi.
W przypadku reklamy Zamechu nie dostaliśmy specjalnych wytycznych, lecz kadra firmy była bardzo zadowolona z efektów naszej pracy, dlatego też dostaliśmy wolną rękę na dalszą realizację.
„Filmy reklamowe są także nośnikiem znaczeń symbolicznych, psychologicznych, emocjonalnych, dlatego nie jest obojętne, jakie miejsce zajmuje ona na płaszczyźnie obrazu, a w sąsiedztwie jakich innych barw się pojawia, a wreszcie jaki jest jej ton czy nasycenie”. – Ewa Szczęsna.
2. Sprawdź, czy masz wszystko spakowane.
Najprzyjemniej kręci mi się oczywiście filmy reklamowe, których plan zdjęciowy nie jest oddalony od domu o kilkaset kilometrów. Niekiedy jednak trzeba ruszyć w daleką trasę! Ważne jest, by sprawdzić, czy mamy wszystko ze swojego arsenału spakowane na 100%. Nic nie boli mocniej niż uruchomienie aparatu, w którym nie ma karty pamięci…

3. Improwizuj, kiedy nie możesz już nic zmienić.
Film reklamowy dla firmy Zamech Marine zaczął się od prostych ujęć w biurowym zaciszu. To w końcu tam powstają wszystkie projekty, którymi zajmuje się firma. Najtrudniejsze w tych ujęciach było zebranie wszystkich osób do jednego gabinetu i wprowadzenie ich w granie własnych ról, gdyż po spotkaniu z kamerą wiele osób zaczyna zachowywać się nienaturalnie. Trzeba być gotowym na to, że dodatkowy sprzęt filmowy bardzo rozprasza występujące osoby, które na co dzień nie mają z nim kontaktu. Dlatego też często staram się wykorzystywać to, co zastaje na miejscu. Niekiedy idzie stworzyć cuda ze światła, którego nie trzeba już poprawiać!
Jeśli masz możliwość zaopatrzenia się w sprzęt studyjny, to nie rezygnuj z tego na siłę, bo niekiedy dwie dodatkowe lampy potrafią uratować cały plan filmowy!

„Filmy reklamowe tworzą nową filozofię, zgodnie z którą wartości absolutne utożsamiane są z przedmiotem użytkowym”.
4. Pamiętaj, by sprawdzić pogodę!
Już od najmłodszych lat marzyłem, by tworzyć filmy reklamowe, ale nigdy nie sądziłem, że przyjdzie mi tworzyć video reklamę ogromnego steru strumieniowego do gigantycznego statku! Co prawda, dziś jak patrzę na jej całokształt, to wiele rzeczy bym zmienił, jednak jest to nadal jeden z trudniejszych projektów filmowych, jaki przyszło mi realizować. Głównie ze względu na warunki. Jak bardzo zatęskniłem za scenografią w biurze, kiedy przyszło mi wejść na dok stoczniowy, gdzie odczuwalna temperatura to -20°C, a ja byłem w cienkiej kurtce…

5. Bądź grzeczny, ale stanowczy.
Pomimo tego, że panowie stoczniowcy, montujący ster strumieniowy do statku również musieli znosić warunki, w których się znalazłem, oraz wykonywać swoją pracę, to jednak od czasu do czasu trzeba było poprosić ich o przesunięcie się pół metra w prawo lub lewo. Klienta nie będą obchodziły Twoje wymówki, że czegoś nie dało się nagrać, bo „coś”. Jesteś na miejscu, to postaraj się wykonać swoją pracę tak, by nie żałować później, że nie zapytałeś, czy możesz gdzieś wejść, czy ktoś mógłby to lepiej pokazać lub nawet powtórzyć, to co właśnie zrobił. Pewność siebie jest bardzo ważna, ale pamiętaj, by traktować wszystkich z szacunkiem, gdyż nic tak bardzo nie denerwuje, jak filmowiec, który włazi tam, gdzie nie powinien i naraża siebie lub – co gorsza – innych.
